Poznaj siebie i zrozum innych. Alfred J. Palla
Читать онлайн книгу.dzień bez telefonu byłby dla niego ciężką próbą, nie mówiąc o pracy w latarni morskiej.
Z kolei introwertycy wolą pracować samotnie lub w kameralnym gronie. Skrajny introwertyk, kiedy znajdzie się w dużym towarzystwie, po cichu planuje, co będzie robić, kiedy będzie znów sam. Dzień bez telefonu w ustronnym miejscu jest przez niego mile widziany. Introwertycy nie są mizantropami, cenią współpracę i czas spędzony z przyjaciółmi, ale dobierają ich mniej i ostrożniej niż ekstrawertycy.
Ekstrawertycy czasem próbują wzbudzić w introwertykach poczucie winy, że spędzają za mało czasu z ludźmi. Na to introwertycy mogą odpowiedzieć, że kiedy jedni spędzają czas na gadaniu z ludźmi, wtedy drudzy dla nich coś robią!
Którzy są lepsi? Świat potrzebuje obu, ale jak się okazuje w różnych proporcjach. Jak to wyjaśnić inaczej niż Bożą inteligencją, że statystycznie 75 % ludzi to ekstrawertycy, a tylko 25 % to introwertycy.
W poszukiwaniu i zbieraniu informacji każdy z nas używa zmysłów i intuicji, ale częściej skłaniamy się ku jednej z tych preferencji.
Percepcjoniści (S) opierają swoje spostrzeżenia o świecie na zmysłach i obserwacji, a intuicjoniści (N) na intuicji. W rezultacie pierwsi poświęcają więcej uwagi detalom i konkretom, a drudzy ideom i szerszej perspektywie. Moglibyśmy powiedzieć, że tam, gdzie intuicjonista widzi las, percepcjonista widzi drzewa.
Percepcjoniści trzymają się faktów i tego, co jest, natomiast u intuicjonistów większą rolę odgrywa wyobraźnia i to, co może być. Percepcjoniści interesują się głównie fizycznym, dotykalnym światem, kładąc akcent na praktykę – satysfakcjonuje ich już zdobyta wiedza oraz ćwiczenie posiadanych umiejętności. Intuicjoniści wolą poznawać nowe rzeczy, zgłębiać kolejne dziedziny i zdobywać nowe umiejętności.
Intuicjoniści stanowią około 25 % populacji, a percepcjoniści 75 %.
W jaki sposób podejmujesz decyzje? Myśliciele (T) podchodzą do tego bezosobowo, kierując się logiką, a uczuciowcy (F) na podstawie subiektywnych wartości i uczuć. Uczuciowcy liczą się z wpływem ich decyzji na uczucia innych, a myśliciele spoglądają głównie na rezultaty.
Myśliciele cenią w stosunkach międzyludzkich prawość i sprawiedliwość, a uczuciowcy uczucia i harmonię. Myśliciele uważają rzeczową krytykę za sposób na ulepszenie świata, dlatego jej nie szczędzą, natomiast uczuciowcy preferują afirmację i zachęcanie ludzi.
Myśliciele podchodzą do życia racjonalnie, co nie znaczy, że są pozbawieni wrażliwego serca, podobnie jak uczuciowcy mogą mieć błyskotliwy umysł, mimo że kierują się sercem. Nie chodzi tu o potencjał intelektualny, lecz o to, jak ludzie dochodzą do swoich decyzji.
Statystycznie około 50 % populacji ma preferencje racjonalne, a 50 % uczuciowe. Wśród mężczyzn 60 % to myśliciele, a 40 % uczuciowcy, a wśród kobiet na odwrót.
Czy ta statystyka jest kolejnym śladem palców Stworzyciela?
Jak organizujesz swoje życie? Obserwatorzy (P) łatwo adaptują się do nowej sytuacji, dlatego lubią spontaniczność i improwizację, a sędziowie (J) muszą wszystko najpierw przygotować, gdyż wolą plan i strukturę.
Obserwator (P), widząc ładny zachód słońca, powie: „Chodźmy na spacer, jest tak ładnie”, a sędzia (J) może odpowiedzieć: „Muszę coś skończyć. Może pójdziemy później?”. Zabrzmiało tak, jakby dla niego zadanie było ważniejsze od partnera, ale jest tak, że sędziowie mogą się odprężyć dopiero po zakończeniu zadania.
Sędziowie mają zdecydowaną opinię w każdej sprawie, podczas gdy obserwatorów zadowala obserwacja. Obserwator oznajmi: „Przeczytałam nową książkę Stephena Kinga”, albo: „Wiesz, ukazała się nowa książka Grishama”. Sędzia natomiast orzeknie: „Przeczytałem nową książkę Kinga, to jedna z jego najlepszych”, albo „Nowa książka Grishama kończy się tak zaskakująco, że musisz ją sama przeczytać”.
Statystycznie 50 % ludzi to sędziowie, a 50 % to obserwatorzy. Świat potrzebuje obu jednakowo. Osoby, preferujące spontaniczność, potrzebują osądzających, aby się lepiej zorganizować i dokończyć rozpoczęte zadania, a osądzające spontanicznych, aby się wyluzować i nie stawiać wszystkiego na ostrzu noża. A Ty, gdzie umieścisz siebie na poniższej linii?
Czy udało Ci się, na podstawie powyższego krótkiego opisu, wyłonić cztery preferencje dominujące w Twoim życiu? Jeśli tak, to wpisz je do poniższej tabelki.
Wiele nieporozumień sprowadza się do różnic osobowościowych. Podziel się z bliskimi wiedzą na temat preferencji osobowościowych. Im więcej wiemy o sobie, tym lepiej się rozumiemy i łatwiej akceptujemy, a bez tego trudno o przyjaźń i miłość wobec bliźniego.
Każda z tych czterech preferencji wnosi tak unikalne cechy osobowościowe, że na ich podstawie można podzielić ludzi na 16 typów osobowości.
Na końcu tej książki umieściłem krótki opis każdego z 16 typów. Nie czytaj teraz opisu wszystkich, ale zapoznaj się z charakterystyką Twojego typu, zanim przejdziesz do kolejnego rozdziału.
Warto zauważyć, że niektóre z 16 typów osobowości występują tylko u 1–2% populacji, a inne stanowią kilkanaście procent. Preferencje są rozłożone nierówno, lecz bardzo adekwatnie do potrzeb społeczeństwa. Świadczy to, że człowiek jest częścią inteligentnego projektu, za którym stoi Stwórca.
5. Poznaj swój temperament
Większość z nas wie o podziale ludzi według temperamentu na sangwiników, choleryków, melancholików i flegmatyków, który jest znany od starożytności. Czy dlatego mamy w Biblii aż cztery Ewangelie? Wydaje się, że tak, gdyż każda reprezentuje jeden z temperamentów.
Cztery temperamenty można wyłonić z 16 typów osobowości, które poznaliśmy za sprawą wskaźnika psychologicznego zwanego MBTI (Myers-Briggs Type Indicator).
Największy wpływ na temperament mają funkcje związane z postrzeganiem świata i podejmowaniem decyzji. Cholerycy i flegmatycy postrzegają świat za pomocą intuicji, łatwo operując językiem symboli i abstrakcji, dlatego zaliczamy ich do intuicjonistów (N). Czym różnią się od siebie? Cholerycy zbierają informacje i podejmują decyzje bezosobowo, filtrując je przez rozum, co jest domeną myślicieli (T). Natomiast flegmatycy jako uczuciowcy (F) filtrują dane i podejmują decyzje w sposób osobowy, kierując się sercem. Jak widzimy, wszyscy cholerycy są intuicjonistami myślicielami (NT), a flegmatycy intuicjonistami uczuciowcami (NF).
Sangwinicy i melancholicy postrzegają świat przede wszystkim zmysłami, dlatego nazywamy ich percepcjonistami (S). Czym różnią się od siebie? melancholicy dążą do usystematyzowania i zamknięcia zebranych danych w całość, co cechuje sędziów (J). Sangwinicy wolą zachować ten proces otwartym, co cechuje obserwatorów (P). Tak więc melancholicy to percepcjoniści sędziowie (SJ), natomiast sangwinicy to percepcjoniści obserwatorzy (SP).
Szesnaście typów osobowości, wyłonionych za pomocą wskaźnika MBTI, można podzielić według temperamentów na cztery główne grupy: sangwinicy, czyli percepcjoniści obserwatorzy (SP), melancholicy, czyli percepcjoniści sędziowie (SJ), cholerycy, czyli intuicjoniści myśliciele (NT) oraz flegmatycy, czyli intuicjoniści uczuciowcy.
Każdy