Kruger. Tygrys. Tom II. Marcin Ciszewski

Читать онлайн книгу.

Kruger. Tygrys. Tom II - Marcin Ciszewski


Скачать книгу
– Nie chcę cię ranić. Obiecuję, że wszystko ci wyjaśnię, gdy dojedziemy na miejsce.

      Usiadł wygodnie.

      Ewelina lekko skinęła głową.

***

      Pod koniec grudnia 1918 roku Przemyśl stanowił istny kocioł czarownic. Niedawno zakończone walki z Ukraińcami, choć nie tak krwawe jak batalia o nieodległy Lwów, były zażarte i obfitowały w bohaterskie epizody. Również tu ramię w ramię stawali w obronie ojczystej ziemi żołnierze niedawnych zaborczych armii, legioniści, gimnazjaliści, harcerze. Dzięki wielkiemu wysiłkowi organizacyjnemu i dobremu dowodzeniu generałów Zielińskiego i Rozwadowskiego udało się nie tylko wyprzeć Ukraińców z miasta, ale również, dzięki starannie zaplanowanej ofensywie, odepchnąć na południowy wschód, aż za Dniestr.

      Teraz, gdy rany nieco się już zabliźniły, kiedy pochowano i opłakano poległych, Przemyśl starał się wrócić do normalnego życia, pełniąc jednocześnie rolę głównego centrum pomocy dla oblężonego Lwowa. Do miasta przybywały coraz to nowe oddziały oraz transporty z amunicją i żywnością, które natychmiast ekspediowano na wschód.

      Gdy w końcu opuścili dworzec, Krüger poczuł się zdezorientowany panującym na ulicach bałaganem i chaosem, ale Szumski szedł pewnym krokiem, jak człowiek, który dokładnie wie, dokąd zmierza. Znajomy Żyd chętnie udostępnił im pokój i ugościł gorącą strawą, ale stanowczo odradzał podróż na wschód.

      – Złe czasy, panie Szumski, bardzo złe – mówił, gładząc brodę. – Tam władzy żadnej. Wszyscy walczą ze wszystkimi.

      – Cóż robić, kochany panie Zygelbojm – odpowiadał Mentor. – Skoro trzeba.

      – Interesy, przy których można stracić głowę, to złe interesy.

      – Nie chodzi o interesy. Widzi pan, to sprawa rodzinna.

      – Rozumiem. Więc czego wy chcecie ode mnie?

      – Jakiegoś środka transportu. Może automobil z gazoliną.

      Żyd pokręcił głową.

      – Nie mam. Wojsko wszystko rekwiruje. Nawet jakbym zdobył jakiś, nie ujedziecie pięciu wiorst. Toż wszędzie dookoła placówki wojska. A po co wam jakieś pytania?

      Szumski kiwnął głową. Współpracowali od lat. Pewnych rzeczy nie trzeba było tłumaczyć.

      – Więc co?

      Zygelbojm zamyślił się.

      – Ja nie wiem dokładnie, ja tylko słyszę to, co dobrzy ludzie powiedzą – rzekł w końcu. Mentor uśmiechnął się pod nosem. „To, co ludzie powiedzą” w przypadku tego starego człowieka w czarnym ubraniu i z długą, przetykaną siwizną brodą było na ogół bardziej precyzyjne niż wiadomości wywiadu wojskowego. – Ale mnie się zdaje, że wam do Rawy Ruskiej jechać trzeba. A potem do Łucka albo Dubna. Tam pociąg do Kijowa może złapiecie.

      – Pociągi jeszcze jeżdżą?

      – A jeżdżą. Nie zawsze tam, gdzie się chce, ale jeżdżą.

      Tym razem Mentor i Krüger parsknęli obaj.

      – A do Łucka jak? – kontynuował Szumski.

      – Konno jeździcie? Jeśli nie, to klops.

      Mentor przytaknął dokładnie w tym samym momencie, w którym Krüger otworzył usta, żeby powiedzieć, że absolutnie nie wsiądzie na żaden koński grzbiet. Nie zrobił tego i przez całą późniejszą drogę wyzywał się od najgorszych głupców.

      Zaoferowane przez Zygelbojma konie okazały się dwoma całkiem dziarskimi wałachami. Choć sfinalizowanie transakcji i przygotowania do podróży zajęły ponad tydzień, opłacało się czekać. Konie były silne, wytrzymałe i dobrze ujeżdżone. Choć Krüger pomstował i narzekał, stanowiły całkiem skuteczny środek transportu. Jeźdźcy nie musieli trzymać się traktów, mogli w razie potrzeby omijać łukiem miasteczka i wsie, które wydały im się zbyt niebezpieczne.

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

/9j/4AAQSkZJRgABAQEAlgCWAAD/4QA6RXhpZgAATU0AKgAAAAgAA1EQAAEAAAABAQAAAFERAAQAAAABAAAXEVESAAQAAAABAAAXEQAAAAD/2wBDAAQCAwMDAgQDAwMEBAQEBQkGBQUFBQsICAYJDQsNDQ0LDAwOEBQRDg8TDwwMEhgSExUWFxcXDhEZGxkWGhQWFxb/2wBDAQQEBAUFBQoGBgoWDwwPFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhYWFhb/wAARCACPAIEDASIAAhEBAxEB/8QAHwAAAQUBAQEBAQEAAAAAAAAAAAECAwQFBgcICQoL/8QAtRAAAgEDAwIEAwUFBAQAAAF9AQIDAAQRBRIhMUEGE1FhByJxFDKBkaEII0KxwRVS0fAkM2JyggkKFhcYGRolJicoKSo0NTY3ODk6Q0RFRkdISUpTVFVWV1hZWmNkZWZnaGlqc3R1dnd4eXqDhIWGh4iJipKTlJWWl5iZmqKjpKWmp6ipqrKztLW2t7i5usLDxMXGx8jJytLT1NXW19jZ2uHi4+Tl5ufo6erx8vP09fb3+Pn6/8QAHwEAAwEBAQEBAQEBAQAAAAAAAAECAwQFBgcICQoL/8QAtREAAgECBAQDBAcFBAQAAQJ3AAECAxEEBSExBhJBUQdhcRMiMoEIFEKRobHBCSMzUvAVYnLRChYkNOEl8RcYGRomJygpKjU2Nzg5OkNERUZHSElKU1RVVldYWVpjZGVmZ2hpanN0dXZ3eHl6goOEhYaHiImKkpOUlZaXmJmaoqOkpaanqKmqsrO0tba3uLm6wsPExcbHyMnK0tPU1dbX2Nna4uPk5ebn6Onq8vP09fb3+Pn6/9oADAMBAAIRAxEAPwD7+r5T/Yq8X3HiD9sb9oi81W32XE3iaw0eAWdpK8YSzTUII2kYbhHmK0GXcqhkYKMF0Q/VlflN4I8e/wDCv/8Agph4xvbjXP7G0/VvGWr6Ze3j8Qw7753gkuCJYW+zpdR2skwEqb4o5EJKuysAfqzRXyX/AMFFv2n9Z+F3gHSNB8DSXGh+ONZmSW6jv7GGaXSrVYkkbhmeJ2Z5EiEiCaEmO6UPvi+X6F+Aer3HiD4OeH9elXbb6pZC701XnlmmGnyEvZi4kld3e4+zNB5zF2zL5hDMMEgHX0VXjv7GTVJtMjvLdr63hjnmtVlUyxRSM6xuyZyFYxShSRgmNwPunFigAooooAKKKKACiiigAooooAKKKKACiiigDzH4G/HLwh8UbOz1DQ38vT9Z+XSJ5JATNMkQe4sp1x+4vYsO5hJYSQhZonkUS+V+Tv7YFjfad+1Z8SLfULO4tJn8WajOsc8TRs0Uty8kbgEZKvG6Op6FWBGQRXYeKtQ8efsp/tCatpPhK5uBo91NZ6nZWuu6YzQ6vYLMl1ZPcQXEUZE0ZUKzokckUqTKjIQa5f8Aa6+JmifGH4xzfEbStE1DRbvWrKH+17C6u0uI4bmIGBfIkVELRmCK3Y7lBEhkHKhSWIyPjZ8T/EPxRk8M3viq4uL3VfD+gJo02o3Mwklv1jubiWORztB3COdIySWZjGXZiznH3H+yH8fP+Ef/AGEL7xilzoE134E+z2evW1zZ+RdT+WDFaNm3LGXz4F06xilljj8owzSu06xeW35y1oW+t6nB4WvPDkVzt0zUL23vbmDy1PmTQJOkT7iNw2rczjAIB38g4GGI/Rr/AII++O9T8YeFvHsGp3vn6mfE02u63K9kq/a5r9IhG8bo4VMNaXZePysHzYirLtZT9mV+Xv8AwSF8aNo/x4vvBeLct4khiubNJLq5tzLcW3mBkLRBkdRZ3F/KI5kKNJDDho2CsP1CqSgooooAKKKKACiiigAooooAKK8B/wCCjXxH1v4Xfs/yeJvDur/2PrAvYYdGvUldnN6zqDC1v5bQzRtafb2JnO1HiiKq0hRo/Zvh7f6NqngHQ9T8OXlxe6Pe6Zbz6bdXMs0ks9u8StE7vMTKzMhUkyHeSSW5zQBsUUUUAfHf/BUz4G2PjXwboOpeB9Et08YafNeywWNpaLE2s27Frm6iRljxNdCRpLhIS4d1N66LIwbH5m1+2H7U/iWx8LfCW51LVPD1vr+nJMsl/Y/2utheC3hV7mW4sWODJdW8cDXCIrxOPIZ0kV0XP5ufHrSP2XPG+haN4j+Ffj//AIQnW5N6a3o3ifSLwJOdz/6SDY280MMjHB8qECHY67VhKFGaEz5yooopiOv+AfxB1P4V/GPw/wDEDSI/OuNDvRK8G5V+0wsCk0O5lYJ5kTyJv2kru3DkCv2v8F+I7HxPpcmo6dFcLbLMUhmkVTFdxFVeK4glQtHNDLG8ciujMMNtbbIjon4Q195/8En/AI3eFtH8M6j4L8aa7b6Tc6LCx0x3t4gL6xeYyusjrB5m20ke6n3NLtWO9uZHURwF40xo/QOiiikMKKKKACiiigAr5a/4KDfH+++EfibwJaWv9sDR9U1O8tPE8MEbQG6sVhtvNFvIVjl85Uuw0U9vcRqkkbK+8giPyH/gpN8a5vC37QnhewsftAn0mZp/Eel2txHatfWCzRm0t7ieGaU+cDHd3UEpWOS2W9gkjVJgzV8l/tKfEq7+KXxSu/EEh/4l9vvtdJD2EFrMbbzpZfNuEgAjNxLJNLPMy8GWaTbtXaoYj6N/4LB+PtTv/HXhv4d3Opbn02yGsavY2uqrcWtleTxxxrahViiY+UsLypJMDIwvmIEaFVr7c/Zv1vTNF/Zb+FA1G58p9S8M6LZWcSxtJJcTPZxkIiICzYVXdiBhI45JGKojMPx38L23/CZfEaBfE/ib7CmqXrXGsa5qEvnPDGSZLi5bewaeQKHcRhvMlfCLud1B+xPiL8f9Z+PvjLSv2Y/gd9o0Xwnq+pyafNrnlwwzXGlKC7Rw2yLAsFrDAsoEWfNmiiiRirNIjgH2n/wvT4Jf9Fi8Af8AhT2f/wAcorgP+GKf2ZP+iaf+V7Uf/kiikM9u8UaX/bWhT6cNR1DTXl2tFeafP5U9vIrB0dSQVbDKpKOrRuMq6ujMp/NX9rb9kDxPpmu3Ot+BdL+0X1xezvfaJbxx28F0zrcXSy6Onyh4/KgmU2AL3MBiwPtETJM36dVX1a3mu9LubS3vriwmnheOO7tljaW3YqQJEEiuhZScjerLkDII4oA/BnVrG+0vVLnTNTs7iyvrKZ4Lq1uYmjlglRirI6MAVZSCCCMggiq9fcn7YPjT40eEbe80v4ifDj4c/EzR4YZfN8RX2gag9xZI8n9n+dJG06HS2uDaKytbiOCV9zwPIQzD4bqiQrY8A+KfEPgnxlp/ivwpq1xpWsaXMJrS7gI3Rtgggg5
Скачать книгу