Kurs cudów w praktyce. Zmień życie najprościej jak to możliwe. Alan Cohen
Читать онлайн книгу.nadal będę ślepy” (K, Lekcja 247). Kiedy staniesz na wyższym gruncie, zyskasz podparcie, dzięki któremu będziesz mógł podźwignąć innych, którzy tkwią w pułapce. „Wyłączną powinnością czyniącego cuda jest przyjęcie Pokuty dla siebie samego” (T-2.V.5:1). Nie czekaj, aż inni zrobią ze sobą porządek przed tobą. Twoje działania wpłyną na ich działania.
Pokój wewnętrzny to twoja najtrwalsza platforma do tworzenia globalnej transformacji. Mahatma Gandhi, Martin Luther King Jr. czy Matka Teresa nigdy nie czynili zła swoim wrogom. Nie walczyli z ludźmi. Zamiast tego przybierali postawę życzliwości i równości, dzięki której podnosili społeczeństwo na wyższy poziom, czego rozgniewani ludzie nigdy by nie osiągnęli. Dla nich pokój nie był celem samym w sobie. Był drogą do osiągania wszelkich szlachetnych celów.
Kiedy kochamy jak Bóg
Mistrz jogi Paramahansa Yogananda spotkał zaciekłego fundamentalistę, który spierał się, że wszyscy źli ludzie powinni pójść do piekła – i pójdą. Yogananda zapytał go:
– Masz dzieci?
– Mam syna – odpowiedział tamten.
– Czy ma jakieś złe nawyki?
– Czasami wraca do domu pijany.
– Następnym razem, kiedy wróci do domu pijany, włóż jego głowę do pieca, nastaw na najwyższą temperaturę i niech tak zostanie na zawsze – zasugerował Yogananda.
– Nigdy w życiu! – odpalił rozmówca.
– Dlaczego?
– Bo go kocham.
Skoro ty – nawet przy swoich ludzkich słabościach – kochasz swojego syna tak bardzo, że nigdy byś go tak dotkliwie nie ukarał, to wyobraź sobie, o ileż bardziej Ojciec Niebieski kocha ciebie i że nie czerpałby przyjemności z twojego cierpienia.
Kurs cudów mówi nam, że przestępstwo, które implikuje odcięcie od miłości, to jedyny prawdziwie niemożliwy scenariusz we wszechświecie. Gdyby grzechy były prawdziwe, już dawno temu wszyscy przestalibyśmy istnieć. Kondycja ludzka jest fatalna. Ale we wszechświecie opartym na miłości grzech i kara nie mają miejsca. Kiedy pokazujesz innym, że grzechy, które ich zdaniem popełnili, nie mają skutków, uwalniasz ich z więzienia razem ze sobą. Kiedy coś nie ma skutków, nie ma przyczyny, więc równie dobrze mogło się nie wydarzyć. W ostatecznym rozrachunku tylko miłość się wydarza.
Teraz zaiste zostaliśmy zbawieni. W Rękach Bożych spoczywamy bowiem bez zmartwień, pewni, że może przyjść do nas samo dobro.
6
Z TWOJEJ RĘKI BIORĘ ŻYCIE
W powieści Charlesa Dickensa Wielkie nadzieje, należącej do klasyki literackiej, poznajemy panią Havisham, starą pannę, którą wiele lat wcześniej porzucono przed ołtarzem. Wciąż ma na sobie pożółkłą suknię ślubną, zaś pokryta pajęczyną chińska porcelana przeznaczona na wesele leży na stole w jadalni obok nietkniętego tortu weselnego. Mimo że ma tylko pięćdziesiąt kilka lat, wygląda dużo starzej wskutek ukrywania się w cieniu przez tak wiele lat. Autor opisuje ją jako kogoś pomiędzy „figurą woskową a szkieletem”.
Panna Havisham to typowy przykład osoby noszącej „drogocenną ranę”. Jej obszarpana suknia ślubna i zgniły tort są oznakami bycia ofiarą na całe życie. Codziennie przypomina sobie o stracie, której nie może przeboleć i gloryfikuje ją przed światem. Zapewne myślicie: „Powinna zostawić to za sobą i żyć dalej”. Oczywiście. Ale – do czego niechętnie byśmy się przyznali – w każdym z nas jest panna Havisham. Wszyscy nosimy drogocenne rany. Kurs cudów opisuje to następująco:
Ty, który jesteś chory i cierpiący, reprezentujesz jedynie winę swojego brata; świadka, którego wysyłasz na wypadek, gdyby on zapomniał rany, które zadał, a przed którymi przysięgasz, że nigdy nie ucieknie. Ty
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.