Katolik Prusak Nazista. Adam Wielomski

Читать онлайн книгу.

Katolik Prusak Nazista - Adam Wielomski


Скачать книгу
przede wszystkim na instytucje polityczne i prawo237.

      Pracując na niemieckim uniwersytecie w warunkach pozytywistycznego reżimu metodologicznego, młody katolicki konserwatysta nie mógł sobie pozwolić na otwartą deklarację swojego religijnego spojrzenia na świat. Postawa taka uznana zostałaby za zaangażowaną, a więc nienaukową. Badacz mógł jednak skupić się na mierzalnym wpływie religii na politykę i prawo, o ile nie będzie zajmował otwartego stanowiska w kwestii prawdziwości samej wiary. Czyli panujący reżim metodologiczny pozwalał badać fakty społeczne, o ile naukowiec unikał deklaracji aksjologicznych. Dlatego Schmittiańskie skupienie się na problematyce wpływu religii i teologii na politykę należy interpretować jako zawoalowaną deklarację o charakterze religijnym, w dodatku (skrycie) polemiczną w stosunku do królującego weberyzmu i marksizmu238.

      Kwestia religijna musiała być dla Carla Schmitta ważna w tym okresie, ponieważ tematyce wpływów chrześcijaństwa na naukę o państwie poświęcił liczne prace: Widzialność Kościoła (Die Sichtbarkeit der Kirche. Eine scholastische Erwägung, 1917), Teologię polityczną (1922), Rzymski katolicyzm i polityczną formę (1923), a także obszerne partie dwóch znanych nam już rozpraw: Romantyzmu politycznego (1919) i Dyktatury (1921). Liczba i obszerność tych tytułów pozwala stwierdzić, że we wczesnym okresie działalności naukowej niemiecki konserwatysta był dosłownie zafascynowany aspektem racjonalno–organizacyjnym Kościoła katolickiego (eklezjologia, dogmaty), w którym widział źródło nowożytnej nauki o prawie publicznym i o państwie239.

      Czym jest teologia polityczna? Schmitt nigdy sam precyzyjnie tego terminu nie zdefiniował240. W pierwszym zdaniu 3 rozdziału Teologii politycznej pisze jednak słowa, które służą badaczom do odtworzenia takiej definicji: „Wszystkie istotne pojęcia z zakresu współczesnej nauki o państwie to zsekularyzowane pojęcia teologiczne”241. Jest to podstawowa wskazówka, jak należy rozumieć ten termin: jako teorię analogii pomiędzy pojęciami teologicznymi a tymi, które dotyczą nowoczesnej nauki o państwie (niem. termin Staatslehre). Problematyka zdefiniowania, czym jest i co mieści się w zakresie teologii politycznej, posiada znaczącą literaturę przedmiotu, gdyż kwestia ta wywołuje żywe dyskusje pośród badaczy. Dzieje się tak z tego powodu, że jedni z nich przyjmują w tym względzie stanowisko ortodoksyjnie Schmittiańskie242, podczas gdy inni dokonują rozszerzających interpretacji tego pojęcia, próbując dowieść, że w zakresie jej zainteresowań mieści się całokształt relacji pomiędzy wiarą, religią i kościołami a polityką243. Autor niniejszej pracy zgadza się z tymi pierwszymi badaczami, którzy stoją na stanowisku, że koncepcja ta polega na doszukiwaniu się tylko i wyłącznie analogii pomiędzy pojęciami teologicznymi a pojęciami ustrojowymi, aby ostatecznie wykazać, że nowożytne myślenie w nauce o państwie ma u swojego źródła myślenie za pomocą symboli religijnych. Schmitt sprzeciwiał się nazywaniu mianem teologii politycznej innych zjawisk politycznych niźli owe analogie244.

      W pismach Carla Schmitta z interesującego nas okresu znaleźć możemy kilka zasadniczych analogii wskazujących, że nowożytne pojęcia prawno–polityczne mają swoje źródło w teologii:

      1) Papież – suweren. Badacze uważają, że Schmitt dostrzega analogię między Kościołem katolickim a nowożytnym państwem245. Sandrine Baume formułuje wniosek, że „w Schmittiańskiej teologii politycznej Kościół służy jako model państwa”246. Szczególnie często w literaturze spotykamy tezę o istnieniu takiego pokrewieństwa pomiędzy wszechwładnym papieżem a władcą absolutnym. Schmittiański nowożytny suweren absolutny to zsekularyzowany model papieża stojącego ponad prawem kanonicznym i definiującego nowe dogmaty wiary, przyjmujący za swoją formułę nieomylnej władzy pontyfikalnej w Kościele katolickim, w formie dogmatu przyjętego ostatecznie w 1870 roku przez Sobór Watykański I247. W Dyktaturze znajdujemy pogląd, że autorytaryzm ma swój wzorzec w gregoriańskiej monarchii pontyfikalnej, która jako pierwsza przełamała rozbicie feudalne za pomocą instytucji papieskich legatów. Prawnik podkreśla pierwotnie rewolucyjny charakter instytucji legata, czyli ekstraordynaryjnego wysłannika, który rozsądza spory i rozwiązuje terytorialne problemy lokalnego Kościoła podlegając bezpośrednio Biskupowi Rzymu. Legat to pierwowzór bezpośrednio podporządkowanego suwerenowi urzędnika, którego władza jest mu czasowo delegowana przez suwerena i ma charakter ekstraordynaryjny, a sam papież jest archetypem suwerena posługującego się nowoczesną scentralizowaną administracją248.

      2) Transcendentny Bóg – monarcha absolutny. Najbardziej klasycznym i znanym Schmittiańskim przykładem analogii teologiczno–politycznej jest nowożytna monarchia narodowa, czyli taka, gdzie chrześcijański „wszechmocny Bóg stał się wszechmocnym prawodawcą”249. Jako dowód słuszności tego rozumowania Schmitt przytacza list Descarta do Mersenne’a, w którym czytamy: „tak jak Bóg ustanawia w świecie prawo naturalne, tak król ustanawia prawa w swoim królestwie”250. Monarchia absolutna jest zsekularyzowanym odzwierciedleniem monarchicznego panowania Boga nad światem, tyle że w każdym suwerennym państwie terytorialnym istnieje lokalny monarcha będący analogią do (uniwersalnego) Boga rządzącego całym światem. Można powiedzieć, że to wizja Boga po procesie etatystycznej konfesjonalizacji z okresu wojen religijnych.

      3) Cud – stan pozakonstytucyjny. W Teologii politycznej czytamy, że „stan pozakonstytucyjny ma dla nauki o prawie analogiczne znaczenie jak cud w naukach teologicznych”251. Wedle teologów, w pewnych sytuacjach Bóg może zawiesić prawa natury i działać w sposób nadzwyczajny czyniąc cuda. Podobnie postępuje suweren, który w dramatycznych okolicznościach politycznych może stanąć ponad prawem i wprowadzić rządy dyktatorskie (dyktatura komisaryczna). Mocą własnej decyzji suspenduje wówczas konstytucję. To logika stanu nadzwyczajnego, będącego odpowiednikiem cudu. Jak pisze Schmitt, w takim wypadku „decyzja w sensie normatywnym powstała z niczego”252. Prawnik uznaje Boże prawo do ekstraordynaryjnych interwencji i funduje na nim pogląd, że ziemski suweren naśladuje Stwórcę, gdy w sytuacjach dla państwa krańcowych – kierując się arbitralnie definiowaną przez siebie racją stanu – narusza istniejący w państwie porządek prawny poprzez podjęcie decyzji politycznej, która nie ma oparcia w istniejącym systemie norm ustrojowych. Wtenczas mamy do czynienia ze zjawiskiem, które Hugo Ball określił mianem „cudu politycznego”253.

      4) Omnipotentny Bóg – suwerenny lud Rousseau. Prostaczek z Genewy był deistą, dla którego wszechmocny Bóg nie mógł już być wzorem wszechmocnego monarchy. Jean–Jacques Rousseau był demokratą. Mimo to, myślał o rządach ludu jeszcze według wyobrażeń monarchistycznych, czyli wedle teologii politycznej jeden Bóg – jeden król. Choć nie pisał już o suwerenie–królu, to przenosił tę klasyczną dla XVII stulecia Bożą wszechmoc na Naród, który w 1789 roku odebrał władzę z rąk Ludwika XVI wraz z jej wszechwładnością i nieograniczonym charakterem. Schmitt podsumowuje tak swoje rozważania:

      U Rousseau (…) polityzacja pojęć teologicznych


Скачать книгу

<p>237</p>

Na temat relacji C. Schmitta do K. Marxa zob. C. Herrera, Carl Schmitt y el marxismo. Puntos de encuentro y de ruptura en la noción de realismo politico, „Res Publica”, 1998, nr 2, s. 35–68; J.E. Dotti, Karl kontra Carl. Schmitt czyta Marksa, [w:] Ch. Mouffe (red.), Carl Schmitt: wyzwanie polityczności, Warszawa 2011, s. 119–150.

<p>238</p>

J.–C. Monod, La querelle de la sécularisation. Théologie politique et philosophies de l’histoire de Hegel à Blumenberg, Paris 2002, s. 156; M. Maraviglia, La penultima guerra. Il „katéchon” nella dottrina dell’ordine politico di Carl Schmitt, Milano 2006, s. 152.

<p>239</p>

U. Bröckling, Katholische Intellektuelle…, s. 72–74; K.–E. Lönne, Carl Schmitt…, s. 14–15; J.L. Villacañas, Poder y Conflicto, op.cit., s. 17.

<p>240</p>

F. Balke, Der Staat nach seinem Ende. Die Versuchung Carl Schmitts, München 1996, s. 40–41.

<p>241</p>

C. Schmitt, Teologia polityczna. Cztery rozdziały poświęcone nauce o suwerenności [1922], [w:] Idem, Teologia polityczna i inne pisma, Kraków 2000, s. 60.

<p>242</p>

A. d’Ors, Teologia politica. Una revision del problema, „Revista de Estudios Politicos”, 1976, nr 205, s. 41; J.M. Beneyto, Politische Theologie…, s. 88; M. Nicoletti, Transcendenza e potere, op.cit., s. 49, 247, 253, 317, 423–424; G.A. Di Marco, Thomas Hobbes nel decisionismo giuridico di Carl Schmitt, Napoli 1999, s. 514; H. Ball, La Théologie politique de Carl Schmitt, „Les Etudes Philosophiques”, 2004, nr 1, s. 93; K. Matuszek, The Problem with Recognizing the Enemy: Critical Review of Carl Schmitt’s Political Theology, [w:] Idem, P. Armada, A. Górnisiewicz (red.), The Problem of Political Theology, Kraków 2012, s. 164.

<p>243</p>

Zob. E.W. Böckenförde, Politische Theologie, [w:] J. Taubes (red.), Der Fürst dieser Welt. Carl Schmitt und die Folgen, München 1983, s. 16–25; P. Koslowski, Politischer Monotheismus oder Trinitätslehre? Zu Möglichkeit und Unmöglichkeit einer christlichen Politischen Theologie, [w:] Ibidem, s. 26–44; I. Staff, Zum Begriff der Politischen Theologie bei Carl Schmitt, [w:] Ibidem, G. Dilcher (red.), Christentum und modernes Recht, Frankfurt am Main 1984, s. 182–210; H. Meier, Czym jest teologia polityczna?, „Teologia Polityczna”, 2003–2004, nr 1, s. 177–184.

<p>244</p>

C. Schmitt, Politische Theologie II, op.cit., s. 23, 26.

<p>245</p>

S. Baume, Carl Schmitt, op.cit., s. 204–205.

<p>246</p>

Ibidem, s. 211.

<p>247</p>

Takiej analogii doszukują się bardzo liczni badacze – zob. L. Legaz y Lacambra, Prologo, [w:] J. Caamaño Martínez, El pensamiento juridico–politico de Carl Schmitt, Santiago de Compostela 1950, s. 11; R. Mehring, Geist gegen Gesetz. Carl Schmitts Destruktion des positiven Rechtsdenkens, [w:] B. Wacker (red.), Die eigentlich katholische…, s. 230; G. Meuter, Der Katechon, op.cit., s. 125; A. Habisch, Autorität und moderne…, s. 111; G.A. Di Marco, Thomas Hobbes…, s. 489–511; O. Jouanjan, „Pensée de l’ordre…, s. 114; A.D. Ogougbe, Modernité et christianisme, op.cit., t. I, s. 101, 113; M. Nicoletti, Transcendenza e potere, op.cit., s. 242 (przyp. 25), 334–339, 380.

<p>248</p>

C. Schmitt, Die Diktatur, op.cit., s. 42–47.

<p>249</p>

C. Schmitt, Teologia polityczna, op.cit., s. 60.

<p>250</p>

Ibidem, s. 69.

<p>251</p>

Ibidem, s. 61. W polskim tłumaczeniu zamiast „stan pozakonstytucyjny” mamy „stan wyjątkowy”, gdyż tłumacz, naszym zdaniem nadmiernie literalnie, tak oddał niemiecki termin Ausnahmezustand. Do problemu tego wrócimy w cz. II niniejszej pracy.

<p>252</p>

Ibidem, s. 58 (w oryg.: Die Entscheidung ist, normativ betrachtet, aus einem Nichts geboren).

<p>253</p>

H. Ball, La Théologie politique…, s. 82.